Drogo i bezmyślnie, jak zwykle. Pieniądze przeciekają urzędowi przez palce

Drogo i bezmyślnie, jak zwykle. Pieniądze przeciekają urzędowi przez palce
Wybudowanie Promenady Historycznej kosztowało kilkadziesiąt milionów złotych, potwornie drogo. Okazuje się jednak że zbiorniki retencyjne, mieszczące się pod promenadą i mające gromadzić deszczówkę, nie mają systemu przelewowego odprowadzającego nadmiar wody. To znaczy mają, przyjeżdża człowiek, wsadza rurę do przepełnionego zbiornika i wylewa nadmiar wody na jezdnię. Widocznie te kilkadziesiąt milionów to za mało żeby zaprojektować i wykonać odpowiednie technicznie rozwiązanie. Strach nawet siąść i płakać, bo zbiorniki znów się przepełnią. Ale można zapytać, czy jest prokurator na sali? I kiedy nareszcie przyjdzie?

Czy zawsze tak musi być? I dlaczego? Czy milionowe inwestycje prowadzone, lub nadzorowane przez Urząd Miasta zawsze muszą kończyć się w taki sposób jak na załączonej fotografii, pokazującej pracownika odpompowującego nadmiar wody ze zbiornika retencyjnego na promenadzie. Zgodnie z najnowsza XXI-wieczną technologią.
Można tylko zapytać, a co się stanie ze zbiornikami jeśli człowiek tej wody nie odpompuje? Czy zbiornik popękają?
Drogo i bezmyślnie, jak zwykle. Pieniądze przeciekają urzędowi przez palce [1]

Poniżej zamieszczamy odpowiedź urzędu na nasze pytanie dotyczące systemu przelewowego w zbiornikach promenadowych:

"Zbiorniki retencyjne zlokalizowane na Promenadzie Historycznej nie posiadają systemów przelewowych odprowadzających nadmiar wody do kanalizacji ponieważ w przedmiotowym obszarze nie ma kanalizacji deszczowej. Zbiorniki wyposażone są systemy nawadniania terenów zielonych przy zbiornikach. Ewentualny nadmiar wód opadowych w zbiornikach przepompowywany jest na przyległe tereny zielone.

Pozdrawiam
Jarosław Jaz
Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście
Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych
Urząd Miasta Świnoujście"

źródło: www.iswinoujscie.pl