Jakub Józef Orliński wystąpił na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich

Źródło: Warner Music Poland
07/28/24

Jakub Józef Orliński wystąpił na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich

Nasz rodak – kontratenor Jakub Józef Orliński, znany ze swojego śpiewu i breakdance’u, zachwycił publiczność podczas występu na pływającym ogrodzie, który ilustrował kulturę Francji XVIII wieku. Ubrany w stylizowany, historyczny strój wykonał arię Rameau „Viens, Hymen” z opery Les Indes Galantes. Ta innowacyjna mieszanka choreografii inspirowanej breakdance’em i muzyki barokowej podkreśliła jego różnorodne talenty i stworzyła hipnotyzującą fuzję form artystycznych.

Orliński komentując włączenie breakingu do konkurencji olimpijskich (po raz pierwszy w historii) zwrócił uwagę na muzyczno-sportowy rodowód tej dyscypliny.

Kiedy słucham muzyki, moje ciało instynktownie chce się stać wizualną reprezentacją tego, co właśnie usłyszałem. Chociaż breaking wiąże się z zupełnie innym rodzajem ekspresji niż śpiew, jest ściśle połączony z bitem i muzyką. Czasem staram się zatrzymać emocje, które przepływają przeze mnie w tańcu, po to, by wrócić do nich później na scenie. Sport jest dla mnie ważny również z punktu widzenia zdrowia psychicznego i nie chodzi o odreagowanie wyłącznie trudnych emocji. Bywało, że czułem się przytłoczony, kiedy wiele rzeczy się udało – wtedy była to próba poradzenia sobie z tym, co mnie przerastało

— komentuje Orliński. 

Jakub Józef Orliński jest drugim od 52 lat polskim śpiewakiem po Bernardzie Ładyszu (bas-baryton), który zaśpiewał na otwarciu Olimpiady. Bernard Ładysz 26 sierpnia 1972 roku wykonał hymn Olimpijski „Ekecheiria”, czyli „pokój boży” napisany specjalnie przez Krzysztofa Pendereckiego na igrzyska XX Olimpiady w Monachium. Osią słowną utworu stał się fragment siódmej Ody olimpijskiej Pindara z Teb, sławiący zwycięzcę igrzysk z roku 464 p.n.e., boksera Diagorasa z Rodos. W polskim tłumaczeniu: „Czas igrzysk powinien być czasem pokoju i przyjaźni. Trwając niezłomnie przy dawnej tradycji, troszcząc się o swój kraj, trzymając się z dala od wojen, kiedy nadejdą  radosne dni olimpijskie”.

blank