Kaeto – dla fanów Portishead, Róisín Murphy i Rosalie.

Źródło: Universal Music Polska
02/28/24

Kaeto – dla fanów Portishead, Róisín Murphy i Rosalie.

Związana z Polydor Records Kaeto opublikowała nowy singiel „Don’t Ask”. Dzięki unikatowemu, zróżnicowanemu gatunkowo brzmieniu, które łączy elementy trip-hopu, muzyki tanecznej i elektronicznej z punkiem, alt-popem i nie tylko, mieszkająca w Londynie artystka szybko zrobiła sobie miejsce na scenie. 

Premierze „Don’t Ask” towarzyszy teledysk, który Kaeto wyreżyserowała wspólnie ze swoją współpracowniczką Maisy Banks. Za realizację klipu odpowiada Max Rad.

Najbardziej przekonująca wypowiedź nowej artystki, jaką słyszeliśmy przez cały rok – „i-D”

O tej kreującej własną niszę popowej podróżnicze o odważnym głosie już teraz jest głośno – „CLASH”

Rozbraja pewnością siebie i stylem – „DIY”

Londyńska artystka stworzyła niepowtarzalne brzmienie – „THE FORTY-FIVE”

– Piosenka opowiada o związku z samą sobą – wyjaśnia Kaeto. – Maisy i ja wyreżyserowałyśmy klip, który jest hołdem dla naszej skóry i piękna ludzkiego ciała. Liv Lockwood przygotowała niesamowitą choreografię. Jest niewiarygodna, naprawdę doskonale zrozumiała to, co chciałyśmy pokazać. Choreografia idealnie ukazuje wewnętrzną walkę, której doświadczamy i o której jest mowa w piosence. Uwielbiam to, jak w symboliczny sposób wykorzystałyśmy zęby, usta, włosy i język.

Kaeto zwróciła na siebie uwagę już za sprawą debiutanckiego singla „Good Morning”. Po podpisaniu w ubiegłym roku kontraktu z Polydor Records, wydała singiel „No Body”, o którym redakcja magazynu „i-D” napisała: „to najbardziej przekonująca wypowiedź nowej artystki, jaką słyszeliśmy przez cały rok”. Kolejny singiel zatytułowany „Little Me” ukazał jej zdolności do pisania hipnotyzujących piosenek.

Artystka podąża własną drogą, podkreślając swoją niezależność i kreatywne podejście do muzyki. Jednym z przejawów jej oryginalności było zapisanie się do szkoły klaunów. Kaeto chciała w ten sposób zrobić coś kreatywnego i spontanicznego, uciekając jednocześnie od przyziemności współczesnego życia. To właśnie dlatego jej muzyka ma w sobie dużo swobody i nieodparte poczucie przygody. – Nie wstydzę się siebie, ale muzyka jest miejscem, w którym odkrywam różne rzeczy – komentuje Kaeto.

Artystka urzeka nie tylko kolejnymi singlami, ale także występami na żywo. Kaeto była niedawno rezydentką w Laylow, występowała m.in. przed HAIM, Lauren Mayberry i ELIZĄ.

blank