Rano grupa pielgrzymów z Świnoujścia, będąca częścią Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, wyruszyła ze Sanktuarium pw. Chrystusa Króla. Mają przed sobą do pokonania 600 kilometrów trasy.
Proboszcz parafii, ks. Bogusław Gurgul, błogosławił pielgrzymów, którzy zdecydowali się rozpocząć swoją pątniczą podróż od naszego miasta. Wspólna modlitwa rozpoczęła się o 6.30. Przygotowanie duchowe do tej wyprawy jest jedno, ale równie ważna jest „logistyka”. Na pielgrzymów czekał samochód z przyczepką na bagaże. W grupie są rodziny z małymi dziećmi, co powoduje, że ładunek jest spory.
Z Placu Kościelnego do promu, grupę pielgrzymów zabezpieczał zmotoryzowany patrol Policji. Przed godziną 8.00 grupa dotarła na prawobrzeżu. W tym roku, na początku drogi, pielgrzymi pójdą zmienioną trasą.
Zmiana była wymuszona przez trwającą budowę drogi ekspresowej do Świnoujścia. Od promu w kierunku Wolina, pielgrzymi poszli leśnymi duktami wzdłuż brzegu. Z Międzyzdrojów, trasa prowadzi przez Woliński Park Narodowy.
W Sanktuarium w Świnoujściu, od grupy żegnali się kapłani parafii i grupa mieszkańców, rodziny i znajomi. Nie zabrakło osób, które pamiętają pierwsze piesze pielgrzymki ze Świnoujścia. Tegoroczna szczecińska diecezjalna pielgrzymka jest już 39 w swej historii, ale warto przypomnieć, że pierwsi pielgrzymi ze Świnoujścia wyruszali do Częstochowy ponad czterdzieści lat temu!
Jak zwykle, pielgrzymi zabrali ze sobą nie tylko prywatne intencje. Stało się tradycją, że do swoich plecaków zabierają również intencje mieszkańców miasta. Obiecali pamiętać o naszym mieście i parafii, z której wyruszyli. Na pierwszym etapie tej drogi czekało na nich pożywne śniadanie w domu parafialnym. Wkrótce potem, z pieśnią na ustach, pielgrzymi przeszli ulicą Marynarzy i Wybrzeżem Władysława IV na pokład promu „Bielik”. Przed nimi trzy tygodnie w drodze, pełne optymizmu i pogody ducha!
źródło: www.iswinoujscie.plŹródło: iswinoujscie.pl