Źródło: Sony Music Entertainment Poland
Praca z Chromeo nad moim albumem to dla mnie naprawdę ważny moment w karierze. Zarówno jako «fan boy» (przez lata ich śledziłem, mieli spory wpływ na muzykę Purple Disco Machine), ale i jako «producent» – 10 lat temu nie odważyłbym się marzyć o dniu, w którym wejdę do studia z Dave’em i Patrickiem, aby wspólnie coś nagrać. No i… chyba tylko oni mogliby sprawić, że zaśpiewam i zatańczę w teledysku!!!
Tino ma smykałkę do modern disco. Tak naprawdę to on znalazł brzmienie, które sprawdza się w tak wielu klubowych warunkach, następnie trafił do mainstreamowej publiczności. Latami śledziliśmy jego postępy, a kiedy w końcu się spotkaliśmy, powiedział, że przyleciał kiedyś z Niemiec do Londynu, aby zobaczyć jeden z naszych koncertów. Powiedzieliśmy mu wtedy: «odezwij się, gdy będziesz czegoś potrzebować». Przekazał nam demo i… w zasadzie ta piosenka wyprodukowała się sama. Mamy nadzieję, że nasze liryczne zwroty akcji i syntezatorowe akcenty dodadzą odrobinę chromu je-ne-sais-quoi do jego zwycięskiej formuły.