Już od najbliższej niedzieli zwanej „Palmową” rozpoczyna się czas bezpośredniego przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Za kilka dni w kościele rzymsko-katolickim odbywać się będą uroczyste obrzędy Triduum Paschalnego, pamiątki ukrzyżowania, śmierci i zmartwychwstania boga-człowieka. Wczoraj, w ostatni piątek wielkiego postu, ulicami miasta ruszyły setki ludzi. Drogę krzyżową poprowadzili duszpasterze świnoujskich parafii, a modlitwom przewodniczył ksiądz dziekan Piotr Superlak. Świnoujścian nie odstraszył chłód ani nawet, zacinający momentami deszcz. Przeszli od kościoła przy ulicy Piastowskiej aż do świątyni przy Gdańskiej. Mieszkańcy ponieśli w tej drodze wiele osobistych intencji. Wszystkich łączyła jeszcze jedna-wspólna. To obrona czci, dobrego imienia i wielkich zasług Papieża Polaka.
„Któryś za nas cierpiał rany…” Słowa wielkopostnej pieśni niosły się pomiędzy domami i osiedlami, które mijali.
Droga krzyżowa to nabożeństwo, w którym , na przestrzeni wieków, kolejne pokolenia odnajdują symboliczne odniesienia cierpień zbawiciela do współczesnej sytuacji człowieka, społeczności i kościoła. Rozważania przy kolejnych stacjach towarzyszyły także tej, świnoujskiej drodze.
Oprócz głównej intencji, z jaką wyruszyli, mieszkańcy nieśli też wiele własnych, osobistych. I nadzieję, że święta będące nadziei właśnie uosobieniem przyniosą jej spełnienie.
Świnoujska droga za krzyżem objęła tereny czterech wspólnot parafialnych. Duszpasterze ze wszystkich modlili się wspólnie z wiernymi. Wielką pracę aby zabezpieczyć uczestników wykonali świnoujscy policjanci.
Oznakowane, biało-niebieskie wozy pojawiały towarzyszyły pątnikom od pierwszej do ostatniej stacji. Patrole poprzedzały kolumnę i wstrzymywały ruch na skrzyżowaniach. Pątnicy mogli czuć się bezpieczni i skupić na rozważaniach, które są istotą drogi za krzyżem.
źródło: www.iswinoujscie.pl