Źródło: materiał na licencji: Newseria.pl
Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.
– Nasze wyniki za III kwartał 2024 roku były dosyć mocno przewidywalne, nie wydarzyło się w nich nic specjalnego. Nawet EBITDA w porównaniu do analogicznego kwartału rok wcześniej była niemal identyczna, z dokładnością do 1 mln zł. Tak więc wyniki są stabilne, przewidywalne, a jednocześnie bardzo wysokie – 2,5 mld zł EBITDA w skali kwartału na poziomie wyniku skonsolidowanego to jest rzeczywiście bardzo znaczący i satysfakcjonujący nas wynik finansowy, który pozwala nam realizować bieżące i przyszłe plany inwestycyjne – mówi agencji Newseria Piotr Sudoł, dyrektor pionu finansów PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Zysk raportowany EBITDA Grupy wyniósł w tym okresie ponad 2,5 mld zł, co jest wynikiem bardzo zbliżonym do analogicznego okresu ub.r. Zysk netto dla akcjonariuszy spółki dominującej wyniósł 728 mln zł (wobec 953 mln zł w III kwartale ub.r., spadek o 24 proc. r/r.), natomiast poziom ekonomicznego zadłużenia netto Grupy PGE za dziewięć miesięcy tego roku (uwzględniającego przyszłe płatności za uprawnienia do emisji CO2) wyniósł nieco ponad 19 mln zł, co oznacza spadek o 2,62 mln zł w stosunku do 2023 roku.
Z raportu wynika też, że coraz lepsze wyniki wypracowuje energetyka odnawialna – w III kwartale br. EBITDA segmentu Energetyka Odnawialna wyniosła 381 mln zł (wobec 167 mln zł przed rokiem), a Energetyka Gazowa po raz pierwszy osiągnęła pozytywny wynik na poziomie 79 mln zł (wobec 4 mln zł straty przed rokiem).
– Po raz pierwszy w naszych wynikach finansowych i operacyjnych widać pozytywny wpływ nowo otwartej Elektrowni PGE Gryfino Dolna Odra, która od momentu uruchomienia stała się ważnym źródłem energii w Polsce i narzędziem stabilizującym Krajowy System Elektroenergetyczny – powiedział cytowany w komunikacie Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Oddana do eksploatacji w październiku br. PGE Gryfino Dolna Odra jest największą elektrownią gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie. Jednostka o mocy 1366 MW brutto, zlokalizowana w Zachodniopomorskiem, dostarczy do sieci 1,4 GW mocy, dzięki czemu pokryje ok. 5 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, zapewniając dostawy dla ok. 3 mln gospodarstw. Moce nowej elektrowni mają 17-letni kontrakt w aukcji rynku mocy, który obowiązuje od 2024 roku.
– Na drugim końcu Polski, w Rybniku na Śląsku jesteśmy już w dość zaawansowanej fazie „wychodzenia z dziury w ziemi” podobnej instalacji. To będzie jeden blok, prawie 900 MW i znów jednostkowo największa tego typu instalacja w kraju – zapowiada Piotr Sudoł.
Blok gazowo-parowy w Rybniku o mocy elektrycznej 882,9 MW zastąpi cztery wyłączane z eksploatacji bloki węglowe o łącznej mocy 900 MW w istniejącej Elektrowni Rybnik i będzie spełniać rygorystyczne normy środowiskowe, wynikające z konkluzji BAT. Emisje pyłów i tlenków siarki zostaną zredukowane praktycznie do zera. Nowy blok ma być jednym z największych i najbardziej sprawnych w Polsce i w Europie. Jego przekazanie do eksploatacji jest planowane pod koniec 2026 roku. Z kolei pod koniec 2022 roku blok gazowo-parowy w Rybniku uzyskał 17-letni kontrakt w aukcji głównej rynku mocy, który zacznie obowiązywać od 2027 roku.
Jak wynika z raportu Grupy PGE, w III kwartale br. jej łączne nakłady na inwestycje wyniosły 2,6 mld zł wobec 2,7 mld zł w tym samym okresie rok wcześniej. Spółka podała, że konsekwentnie trzyma się obranej strategii, której priorytetem są wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę. Jednym z takich flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 2+3 o łącznej mocy ok. 2,5 GW, realizowanej w dwóch etapach. W następnej kolejności do portfolio dołączy Baltica 1 o mocy ok. 0,9 GW. Dzięki pozyskaniu nowych obszarów do zagospodarowania na Bałtyku PGE będzie mogła do 2040 wybudować kolejne morskie farmy wiatrowe – łącznie ma to być ponad 7 GW nowych mocy wytwórczych w technologii offshore.
– PGE skupiła się na rozwoju energetyki odnawialnej, a w szczególności segmentu energetyki morskiej. Jesteśmy przed podjęciem finalnej decyzji inwestycyjnej w projekcie Baltica 2 o mocy 1,5 GW – ona powinna zapaść dosłownie na dniach. To jest w sumie 30 mld zł nakładów inwestycyjnych, dzielonych przez dwa razem z naszym partnerem, duńską firmą Ørsted. Domykamy właśnie finansowanie w formule project finance na poziomie około 11 mld zł i wkład własny wynoszący ok. 4 mld zł, który co do zasady będzie sfinansowany z Krajowego Planu Odbudowy, poprzez BGK – wyjaśnia dyrektor pionu finansów PGE.
To oznacza, że spółki mają już wszystkie niezbędne pozwolenia i zgody administracyjne, a także skompletowały pełny łańcuch dostaw komponentów i usług.