Seniorzy oczekują od miast oferty dla siebie. To mogłoby przeciwdziałać ich izolacji społecznej

Źródło: materiał na licencji: Newseria.pl
blank

70 proc. mieszkańców miast wskazuje, że samotność to jedna z głównych przyczyn złego stanu psychicznego – wynika z badania Kantar Polska przeprowadzonego dla Grupy LUX MED. Z takim stwierdzeniem zgodziło się ponad 80 proc. osób w najstarszej grupie wiekowej, co może oznaczać, że to one najczęściej zmagają się z takim problemem. Eksperci widzą tutaj dużą rolę dla miast – oferta różnych inicjatyw czy darmowa pomoc psychologiczna dla seniorów mogłyby pomóc w poprawie ich dobrostanu psychicznego.

W ramach Indeksu Zdrowych Miast Kantar Polska, na zlecenie Grupy LUX MED, przeprowadził badanie, które miało na celu zrozumienie, w jaki sposób mieszkańcy miast odczuwają samotność i jak przestrzeń miejska wpływa na ich zdrowie psychiczne.

– Grupą, która najczęściej wskazywała, że samotność to główna przyczyna problemów ze zdrowiem psychicznym, jest najstarsza przez nas badana grupa, czyli osoby w wieku 66–85 lat. 82 proc. tych osób zgodziło się z tym stwierdzeniem – mówi agencji Newseria Biznes Dagmara Towarek z Kantar Polska. – Nie możemy jednoznacznie stwierdzić, z czego wynika ich samotność, bo nie pogłębialiśmy tej kwestii w naszym raporcie. To w większości osoby będące już na emeryturze oraz istotnie częściej niż pozostali mieszkające w jednoosobowym bądź dwuosobowym gospodarstwie domowym. Możemy przyjmować taką hipotezę, że może być to w jakiś sposób związane z mniejszą koniecznością wychodzenia z domu z powodu braku aktywności zawodowej.

Ponad połowa osób z tej grupy (istotnie statystycznie więcej niż wśród ogółu badanych) wskazała, że starsze osoby mają szczególny problem ze zdrowiem psychicznym. Na ich pogarszającą się kondycję psychiczną wpływać mogą także inne problemy zdrowotne, utrata bliskich osób, brak zainteresowania ze strony dzieci i wnuków oraz poczucie bycia niepotrzebnym. Seniorzy często zamiast szukać wsparcia, starają się radzić sobie sami, co w dłuższej perspektywie może pogłębiać ich samotność.

Eksperci w raporcie „Dobrostan psychiczny a wybrana oferta miast” wskazują na potrzebę wsparcia społecznego dla grupy najstarszych mieszkańców. I to właśnie miasta mogą odgrywać tutaj kluczową rolę, przeciwdziałając izolacji społecznej i wzmacniając poczucie przynależności do społeczności lokalnej. Blisko połowa seniorów (i 38 proc. ogółu badanych) uważa, że miasta mogłyby ich wspierać poprzez różnorodne inicjatywy, takie jak zajęcia sportowe, wydarzenia kulturalne, integracyjne czy warsztaty.

– Większość zapytanych przez nas osób uważa, że do obowiązków miasta należy zadbanie o dobrostan psychiczny swoich mieszkańców. 65 proc. osób jest takiego zdania – mówi Dagmara Towarek.

Co istotne, tylko co czwarty mieszkaniec uznał, że ich miasto wywiązuje się z tego zdania. Z kolei Kantar Sustainability Sector Index 2023 wskazuje, że problemy związane z dobrostanem psychicznym znajdują się na trzecim miejscu wśród najpilniejszych kwestii wymagających interwencji – tuż za zanieczyszczeniem powietrza i zmianami klimatu.

– Odpowiedzi na pytanie, jak miasto powinno to zrobić, są bardzo zróżnicowane. Począwszy od zaopiekowania kwestii stricte psychologicznych, po kwestie takie jak wygląd przestrzeni miejskiej, ale też edukacja dla młodzieży i dorosłych na temat tego, jak radzić sobie z problemami psychicznymi – wymienia badaczka.

Badanie przedstawione w ramach Indeksu Zdrowych Miast 2024, wspólnej inicjatywy Grupy LUX MED, Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i Open Eyes Economy Summit, wskazuje, że zdaniem 60 proc. ankietowanych w dbaniu o dobrostan mieszkańców pomoże organizacja wydarzeń kulturalnych. Podobny odsetek wskazał na zielone otoczenie i dbanie o wygląd przestrzeni miejskiej, a 45 proc. – na organizowanie zajęć sportowych w mieście. 42 proc. mieszkańców sugeruje organizowanie grup wsparcia dla osób w sytuacjach kryzysowych. Tym, czego najbardziej brakuje mieszkańcom miast w ofercie miejskiej, jest darmowa psychoterapia (35 proc. wskazań). Ankietowani wskazywali także na organizowanie warsztatów umiejętności społecznych, pomocy prawnej czy wsparcia doradcy finansowego. To pokazuje, jak bardzo różne jest postrzeganie dobrostanu.